W całym moim szyciu nie miałam takiej tremy. Postanowiłam uszyć mojemu siostrzeńcowi w prezencie bluzę z napisem na plecach - jego imieniem i nazwiskiem. Dodatkowym wymaganiem było "aby bluza miała sznurki". No i oczywiście starałam się, żeby była ładna i bardzo wygodna. Dzieci są szczere i pewnie się dowiem jak się spisałam, dam znać za kilka dni :-)
Rozmiar 122.
Pomysł i projekt własne.
Czytałam i oglądałam na forum i dopiero teraz zauważyłam blog:) Oczywiście dodałam do lookanych:) Bluza super:)
OdpowiedzUsuńJenny, haft zrobiłaś maszynowo z użyciem takiej specjalnej stopki?
OdpowiedzUsuńBasia, tak, haft na maszynie zygzakiem. Stopka do ściegów dekoracyjnych. W ogóle nie mam w tym wprawy i wyszło jak wyszło :-)
OdpowiedzUsuńWyszło bardzo fajnie. Myślałam skrycie, że może masz jednak jakiś patent na wykonanie takiego haftu bez tej magicznej stopki... ech...
OdpowiedzUsuńBasia, jeśli tkanina jest nierozciągliwa i nie jest cienka to spokojnie można startować na stopce do ściegu prostego (tej podstawowej)
OdpowiedzUsuńJa chyba nie podpisalabym dziecku bluzy imieniem i nazwiskiem, ale sama bluza jest bardzo ladna, a kolor straaasznie wpadl mi w oko :)
OdpowiedzUsuńBluza cieplusia, ulubiona - jak narazie, no i najważniejsze , że ma sznurki:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy :)
Oskar Ania Tomek
kurcze skąd projekt masz może na pdf taki, chetnie bym swojemu uszyszla ale nie mam pojęcia jak zrobic projekt uszyc jeszcze ale projekt to juz problem
OdpowiedzUsuń